“Mój syn Jakub po raz pierwszy wyjechał sam w wieku siedmiu lat, nie sądziłam, że zdoła tam wytrzymać bez rodziców. Wszystko to jest ogromną zasługą organizatora – Pana Michała i jego ekipy, za co serdecznie pragnę podziękować. (…) Trzymajcie tak dalej. Jeszcze raz dziękuję.”